Wprowadzenie zakazu konkurencji do umowy o współpracy pomiędzy przedsiębiorcami jest oczywiście możliwe. Co więcej możliwe jest także obowiązywanie zakazu konkurencji po ustaniu przedmiotowej umowy. Zawieranie zapisów o zakazie konkurencji w umowach B2B jest dopuszczalne na zasadzie swobody umów. Kodeks cywilny nie zawiera szczegółowych uregulowań stanowiących o zakazie konkurencji pomiędzy przedsiębiorcami.
Przepisy dotyczące zakazu konkurencji w trakcie i po ustaniu stosunku pracy oraz dotyczące umowy agencyjnej będę miały znaczenie pomocnicze dla oceny ważności przepisów o zakazie konkurencji dotyczących stosunków między przedsiębiorcami.
Ustawodawca w art. 3531 k.c. przewidział zasadę swobody umów, to jednak zastrzegł od razu, że treść lub cel kreowanego stosunku prawnego nie może sprzeciwiać się jego właściwości, ustawie, ani zasadom współżycia społecznego. W przeciwnym razie bowiem zastosowanie znajduje art. 58 k.c., który przewiduje nieważność takiej umowy.
Przesłankami, które mogą świadczyć o nieważności zapisów dotyczących zakazu konkurencji mogą być:
- długość zakazu konkurencji jest oczywiście nieproporcjonalna do długości trwania samej umowy, np. zakaz konkurencji jest ponad dwa razy dłuższy niż czas obowiązywania samej umowy,
- nieodpłatność zakazu konkurencji narusza zasady współżycia społecznego w szczególności poprzez pozbawienie możliwości w ogóle zarobkowania i tym samym pozbawienie możliwości zdobywania środków utrzymania,
- nieodpłatność zakazu konkurencji narusza zasady współżycia społecznego w szczególności poprzez wykorzystanie swojej silnej pozycji na rynku przez jednego przedsiębiorcę oraz zdecydowanie słabszego położenia zawodowego mojego przedsiębiorstwa,
- nieodpłatność zakazu konkurencji przy ustaleniu niewygórowanego wynagrodzenia za świadczone stanowi przejaw próby wykorzystania niedoświadczenia przy zawieraniu umów przez niedoświadczonego przedsiębiorcę,
- faktyczna nierówność stron umowy; strona zdecydowanie silniejsza narzuciła jako stronie zdecydowanie słabszej zakaz konkurencji wbrew woli;
- treść zakazu konkurencji jest tak szeroki, że uniemożliwia w ogóle wykonywanie działalności o charakterze zarobkowym,
- zakaz konkurencji ma na celu wykluczenie z rynku przedsiębiorców, co jest sprzeczne z samą istotą zakazu konkurencji,
- kara umowna za złamanie nieodpłatnego zakazu konkurencji jest rażąco wygórowana i ma na celu pełnienie funkcji zastraszenia grożącymi karami finansowymi podmiotu zdecydowanie słabszego,
- zakaz konkurencji oraz związana z nim kara umowna pociąga zbyt daleko idące skutki sprzeczne z ich celem ustanowienia.
Doniosłe znaczenie ma wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 marca 2019r. wydany w sprawie o sygn. akt: II CSK 58/18. Sąd Najwyższy wypowiedział się w tym orzeczeniu, że o tym, czy wynikające z zakazu konkurencji skrępowanie swobody dłużnika jest nadmierne (wywołuje skutek dławiący) i z tego względu niedopuszczalne, decyduje całościowa ocena, w ramach której należy uwzględnić z jednej strony zakres dotychczasowej i potencjalnej działalności dłużnika, a z drugiej – zakres przedmiotowo-podmiotowy, geograficzny i czasowy zakazu, surowość towarzyszącej jego naruszeniu sankcji oraz ewentualne dodatkowe korzyści czerpane przez dłużnika. Istotne znaczenie przy ocenie nadmierności zakazu może mieć także jego proporcjonalność, a więc to, czy służy on ochronie usprawiedliwionych potrzeb, czy jego zasięg nie wykracza poza to, co konieczne w celu tej ochrony, i zarazem pozostaje w rozsądnej proporcji do obciążeń dłużnika. A nadto wskazał, że nadmierny co do zakresu zakaz konkurencji jest niedozwolony także wtedy, gdy jego uzgodnienie nie było wynikiem nadużycia silniejszej pozycji kontraktowej.
Powyższe prowadzi do wniosku, że zapisy zakazu konkurencji, które mają zbyt daleki skutek prowadzący do ograniczania lub wyłączania swobody gospodarczej przedsiębiorcy są niedopuszczalne. Na podstawie dorobku orzeczniczego możemy sformułować katalog postanowień umownych, które mogą zostać uznane za niedopuszczalne, a tym samym za nieważne. Jednakże każdy przypadek należy rozpatrzyć indywidualnie i ocenić w danej sytuacji możemy mówić o poprawności zapisów dotyczących zakazu konkurencji lub czy istnieją przesłanki do stwierdzenia ich nieważności.
Jeżeli szukasz pomocy prawnej w zakresie dotyczącym zakazu konkurencji to skontaktuj się ze mną. Kancelaria Adwokacka Diana Duch z siedzibą w Piasecznie świadczy usługi prawne w tym zakresie. Zadzwoń: 662 573 590 lub napisz: kancelaria@adwokat-duch.pl